Monety kolekcjonerskie z lat 1972-2009 mogą być dobrą inwestycją. Możliwe, że zastanawiasz się teraz – jak mam inwestować w numizmaty, skoro zupełnie się na tym nie znam. Otóż według specjalistów z dziedziny kolekcjonowania i inwestowania w ten jakby nie było alternatywny środek kapitałowy, kupując określony typ monet można zarobić bez profesjonalnej wiedzy do 20 procent w skali roku.
Zdjęcie znalezione na stronie Localcoinshops.com
Przeglądając fora internetowe dowiedziałem się, że najlepiej inwestować w monety złote o nominale 100 złotych. Dlaczego? Złoto jako kruszec ciągle idzie w górę na rynku inwestycyjnym. Zmniejsza to ryzyko utopienia pieniędzy w monety z tego kruszcu. Cena złota zawartego w numizmacie nie spadnie bowiem nigdy poniżej ceny rynkowej materiału, z którego jest wykonana. Jednak to nie metal szlachetny jest tu najbardziej atrakcyjną inwestycją. Chodzi przede wszystkim o wartość kolekcjonerską.
W momencie zakupu dobrze utrzymanej monety z lat 1972-1990, która wyszła w niewielkim nakładzie, mamy pewność, że w zasadzie z chwilą inwestycji jej wartość będzie rosnąć. Powodem jest to, że monety z tego okresu już krążą na rynku, stają się coraz mniej popularne, a ich stan fizyczny(o ile nie zostaną dobrze zabezpieczone) stale się pogarsza. Jeśli trafimy na odpowiednią kolekcję, to w ciągu roku można zarobić od 100 do 200 procent! Żadna znana mi inwestycja, która jest tak bezpieczna jak numizmaty, nie przynosi takich zysków. Oczywiście jeśli okażę się jakimś cudem, że ceny kruszców srebra lub złota spadły na łeb, na szyję to możemy poczekać dłużej, kolekcjonować i dopiero za kilka lat sprzedać uzbierane monety z dobrym zyskiem.
Mennica Polska, od pewnego czasu na monety złote daje certyfikaty i wydaje je w specjalnym plastikowym laminacie. Jest to swoiste zabezpieczenie przed oszustwem i pozwala laikom na bezpieczną inwestycję, jeśli nie są oni w stanie osobiście ocenić stanu monety. Złote stuzłotówki wydane są bardzo ładnie i oprócz wartości kolekcjonerskiej, niosą ze sobą niekwestionowaną wartość estetyczną. Warto wydać więc trochę na numizmaty ponieważ radość z ich posiadania i korzyści jakie ze sobą niosą są bardzo zachęcające. Kolekcjonowanie numizmatów jest więc jak się okazuje nie tylko dla pasjonatów hobbystów ale również dla inwestorów. Nie inwestujmy w wina, obrazy czy kruszce. Inwestujmy w numizmaty, a korzyści przyjdą szybko i będą bardzo atrakcyjne. Polecam więc z całym przekonaniem ten rodzaj inwestycji.