Ze swojej strony chciałbym polecić numizmatykę. Kolekcjonowanie monet, odznaczeń i medali jest bardzo pasjonujące i daje wiele radości. Przeglądając kolejne egzemplarze, poznając ich dzieje i czytając na temat tła historycznego, takie hobby staje się bardzo wartościowe. Możemy dowiedzieć się wielu ciekawych informacji na temat ochrony zwierząt w czasach PRL (srebrne monety kolekcjonerskie z lat 70-tych), ważnych osobistości z życia polskiej kultury (egzemplarze z lat 80-tych), pontyfikatu Jana Pawła II czy chronologii polskich dynastii królewskich.

Zdjęcie znalezione na stronie Rd.com
W pewnym momencie to zajęcie przekształci się w hobby, a później w pasję. Zaczniemy czyhać na nowe kolekcje i szukać perełek sprzed lat. Jeśli jednak dopiero zaczynasz zabawę z „kolekcjonerkę” to na pierwsze monety nie wydawaj bajońskich sum. Kupuj na początku egzemplarze sztandarowe. Zacznij od łatwo dostępnych kolekcji, uzbieraj wszystkie monety z danej serii i poczuj tą niesamowitą satysfakcję. Z biegiem czasu możesz zacząć zbierać kolekcje, których nakład był dużo mniejszy, na przykład wynosił jedynie około 15,000. Przykładem takiej kolekcji jest zbiór monet z olimpiad i wydarzeń sportowych lat osiemdziesiątych. Najczęściej są to monety złote, a ich wartość waha się od kilkuset do kilku tysięcy złotych za sztukę. To nie mało ale pamiętaj, że monety możesz później sprzedać. Wyprzedając na przykład całą kolekcję na raz możesz zarobić dużo więcej niż wystawiając na aukcję pojedyncze monety. W grę nie wchodzą oczywiście jedynie monety polskie.
Szukając w odpowiednich sklepach numizmatycznych czy na stronach internetowych możemy znaleźć monety z tak egzotycznych dla nas krajów jak Albania, Algieria czy Nowa Zelandia. Posiadanie aktualnie obowiązujących monet z tych krajów nie jest sprawą prostą, a co dopiero, gdy „ustrzelimy” numizmaty z tych rejonów z lat 70-tych czy 80-tych. Kolekcjonowanie monet wymaga jednak sporo czasu, poświęceń i nie raz dużo pieniędzy. Sprawdź więc najpierw czy Twój ojciec lub dziadek nie ma jakiejś własnej starej kolekcji w szafie. W takich okolicznościach można znaleźć niesamowite egzemplarze, których często próżno szukać w konwencjonalnych miejscach. Poświęcony czas na kolekcjonowanie nie jest czasem straconym. Kiedyś nasze zbiory będziemy mogli przekazać naszym dzieciom, opowiadając im historię każdej monety…to będą prawdopodobnie cudowne chwile.