Po co nam pieniądze?

      Brak komentarzy do Po co nam pieniądze?

Proste pytanie, a jednak różni ludzie udzieliliby różnych odpowiedzi. Na co dzień używamy pieniędzy głównie jako środka płatniczego, niektórzy lubią gromadzić je, a jeszcze inni po prostu kolekcjonować. Oczywiście mówiąc o kolekcjonowaniu ma się na myśli numizmatyzm, czyli zbieranie rzadkich egzemplarzy. Wielu numizmatyków fascynuje się tak bardzo monetami czy banknotami, że nie tylko je gromadzą, ale także poznają historię związaną z poszczególnymi egzemplarzami. Warto oprócz faktów historycznych prześledzić także ogólną historię związaną z rozwojem pieniądza na świecie.

Zdjęcie znalezione na stronie Pixabay.com

Dlaczego w ogóle zaczęto stosować pieniądze? Otóż od zawsze ludzie wymieniali się różnymi produktami. Na początku była to wymiana na zasadzie: coś za coś, ale w miarę rozwoju gospodarki i cywilizacji, zaczęto odczuwać potrzebę posiadania jakiegoś pośrednika w wymianie towarów. Wtedy na arenę wkroczył pieniądz. Przyjmował on różne formy takie jak: pieniądz kruszcowy, monety, banknoty, potem weksle, obligacje czy bony. Ale jedno łączy wszystkie te środki, ich cel. Największą karierę zrobiły monety, używane po dziś dzień. To właśnie one pojawiły się długo przed banknotami i są głównym celem numizmatyków. Każda moneta ma swoją historię, a o jej wartości stanowi częstość jej występowania.

Obecnie banki produkują również specjalne monety kolekcjonerskie, właśnie z myślą o numizmatykach. Takie monety są z wiekiem coraz więcej warte, niektóre najstarsze egzemplarze kosztują bardzo dużo i są dostępne jedynie dla bogatych kolekcjonerów. Ciekawym zjawiskiem jest to jak bardzo zmieniła się forma pieniądza w dzisiejszych czasach. Obecnie na arenę wkroczył e-pieniądz.

Coraz częściej płacimy jedynie kartą zamiast gotówką. Jeżeli taki trend rozpowszechni się do tego stopnia, iż ludzie zaprzestaną korzystać z fizycznego pieniądza, to czy nie jest to zagrożenie dla numizmatyków? Może się okazać, że niedługo bank będzie emitował jedynie monety kolekcjonerskie, gdyż na te „normalne” nie będzie już zapotrzebowania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *